POŻEGNANIE
KSIĘDZA PROBOSZCZA
JÓZEFA GROCHOWSKIEGO
28.07.2024r.

                                                                                                        „Jeśli chcesz, aby cię szanowano,
                                                                                                        postępuj tak, aby cię najpierw pokochano”.
 
Te słowa często powtarzał swoim współpracownikom Ksiądz Bosko, wierząc w wychowawczą moc miłości.
Żegnający się dzisiaj z Parafianami ks. Proboszcz Józef Grochowski chyba głęboko w sercu zapisał sobie te słowa…
 
Czcigodny Księże Proboszczu.
Trudno dobrać właściwe słowa, aby wyrazić to, co dzisiaj czujemy.
Nasze serca przepełnia smutek i żal, ponieważ musimy Ciebie pożegnać, podziękować w krótkich  słowach za twój trud 9 – letniej posługi kapłańskiej dla wspólnoty tolkmickiej. Zdążyliśmy Cię polubić, pokochać, obdarzyć szacunkiem i zaufaniem. Znany jesteś z pracowitości, pomysłowości, radości życia i otwartego serca. Głoszoną Ewangelią i własnym przykładem umacniałeś naszą wiarę.
 
Księże Proboszczu.
Dla każdego miałeś uśmiech. Każdy mógł przyjść porozmawiać, pożalić się na los i opowiedzieć o swoich radościach. Szukano z Tobą  kontaktu nawet w błahych sprawach, które mógł załatwić inny duszpasterz , ale przecież chodziło o ten zwykły, ludzki kontakt i ojcowskie traktowanie.
Znałeś wszystkich parafian. Denerwowałeś się czasem na tych, którzy nie martwili się o pieniądze, duszpasterzy znali tylko z kolędy. U parafian, którzy zrobili Ci nieraz przykrość, doszukiwałeś się najpierw pozytywnych cech, które  ich usprawiedliwiały.
 
Czcigodny Księże Proboszczu.
W tym czasie dawało się odczuć na każdym kroku, że traktowałeś nasze Tolkmicko jak swój dom, o który zawsze dbałeś, mieszkańców, o których się troszczyłeś jak dobry ojciec, starając się zrozumieć nasze problemy i w miarę możliwości pomagać w ich rozwiązaniu.  Parafianom starałeś się przybliżać Chrystusa, przez udzielane sakramenty, odprawiane msze święte, głoszone homilie… Kiedy nadeszła potrzeba pomocy uchodźcom z Ukrainy, na miarę możliwości stworzyłeś im dom i zapewniłeś pomoc na różnych odcinkach. 
 
Jako Proboszcz bardzo troszczyłeś się o sprawy materialne naszej parafii. Dzięki Księdza staraniom tolkmicka świątynia przez te lata była upiększana. Nigdy się nie uskarżałeś, że masz zbyt wiele pracy, zawsze z radością i entuzjazmem podejmowałeś nowe wezwania. Osobiście angażowałeś się we wszystkie prace.
 
To co zrobiłeś dla naszej parafii i co nam zostawiasz, trudno opisać w krótkiej relacji. Ci, którzy przychodzili do kościoła, wiedzą ile włożyłeś  pracy w kościele, na cmentarzu, w domu rekolekcyjnym wokół kościoła i plebanii. Bardzo często własnymi dłońmi i wylanym potem. Nie chwaliłeś się tymi sprawami, nie narzekałeś. Jeśli tylko było można, zdobywałeś mniejsze i
większe środki na naszą świątynię. Każdą złotówkę wkładałeś w kościół.
Nie dorobiłeś się u nas. Nawet osobistą nagrodę Starosty Elbląskiego „zamurowałeś” w kościelnym ogrodzeniu.
 
Drogi Księże Proboszczu. Długo by można dziękować za  9 lat Twojej posługi i nigdy by nie było końca, nigdy nie wyraziło by się wszystkich uczuć. Dzisiejszy dzień, to trudny czas rozstania.
 
Cóż zrobić? Od początku wiedzieliśmy, że kiedyś od nas odejdziesz, ale to zawsze było tak odległe… Nadszedł jednak dzień pożegnania.
 
Dziękujemy Ci za WIELKIE SERCE, za dobro, jakim nas wciąż obdarzałeś, za codzienną posługę kapłańską, homilie skłaniające do refleksji, wszystkie działania, udzielane sakramenty oraz zaangażowanie w dbałość o naszą świątynię i godne reprezentowanie parafii na przestrzeni ostatnich lat.
 
Księże Proboszczu.
Żadne słowa, choćby najpiękniejsze, nie wyrażą naszej wdzięczności za dar Twojego kapłaństwa. Możemy Ci ofiarować tylko modlitwę o zdrowie dla Ciebie i prosić Boga o to, by zasiane przez Ciebie ziarno wydało plony obfite.
Zawierzamy Twoją pracę duszpasterską Bożej Matce Maryi Wspomożycielce Wiernych. Niech też Św. Jakub i Twój Patron św. Józef wypraszają Ci zdroje niewyczerpanych łask.
Pozostaniesz w naszych sercach. Ty też o nas pamiętaj i odwiedzaj w miarę możliwości.
 
Wielebny Księże.
W Księdze Koheleta czytamy: „wszystko ma swój czas”. Ale gdy jeden etap życia się kończy, to kolejny się rozpoczyna…
Tak się to dzisiaj dzieje.
 
Czcigodny Księże.
Za wszystko, co od Ciebie otrzymaliśmy z głębi serca dziękujemy i obiecujemy modlitwę.
Na dalsze lata posługi kapłańskiej w Rózanostockiej  Parafii, życzymy Ci wiele zdrowia, sił i wytrwałości w walce z trudnościami współczesnego świata.
 
Szczęść Boże.  
                                                                             Współbracia Salezjanie
                                                                               i tolkmiccy Parafianie
 
 
WPROWADZENIE NA URZĄD NOWEGO KSIĘDZA PROBOSZCZA ODBĘDZIE SIĘ 4 SIERPNIA 2024 R. O GODZ. 11:00.